Pojęcie fundacji rodzinnej stało się na przestrzeni ubiegłego roku niezwykle chwytliwe. Trudno się temu dziwić, skoro jest to pierwsza taka instytucja w historii polskiego porządku prawnego. O jej fenomenie niech świadczy fakt, że już w pierwszym roku funkcjonowania szturmem zdobyła uznanie w oczach przedsiębiorców. Sąd rejestrowy prawdopodobnie nie spodziewał się takiego entuzjazmu i takiej liczby złożonych wniosków, co widać po wydłużonym czasie ich rozpoznawania.
Określenie „fundator” i „beneficjent” jest przy okazji fundacji rodzinnej odmieniane przez wszystkie przypadki. Osoby, które mniej się dotąd interesowały nową instytucją mogą być jednak skonsternowane, o kim właściwie mowa. W niniejszym artykule postaramy się podsumować i przybliżyć pozycję fundatora oraz beneficjentów w fundacji rodzinnej.
Kim jest i co może fundator w fundacji rodzinnej?
Fundator to założyciel fundacji rodzinnej. Może to być każda osoba fizyczna. Z reguły motywacją jest ustabilizowanie losów posiadanego majątku, dążenie do harmonijnego i zrównoważonego pomnażania go przez kolejne pokolenia oraz zabezpieczenie sytuacji życiowej bliskich osób.
Fundator w fundacji rodzinnej ma dokładnie tyle praw, ile zechce sobie przyznać w statucie. Wachlarz możliwych rozwiązań jest tutaj naprawdę szeroki.
Z jednej strony, fundator może zdecydować, że chce wywierać decydujący wpływ na fundację rodzinną. W tym celu może zastrzec na swoją rzecz uprawnienie do powoływania i odwoływania członków zarządu, z zamiarem powołania do tego organu samego siebie. W takim modelu, fundator zwykle posiada także prawo do dokonywania w każdym czasie wszelkich zmian statutu, w tym wszelkich zmian zakresu beneficjentów oraz przysługujących im świadczeń, prawo zatwierdzania regulaminów organów fundacji rodzinnej oraz prawo zwoływania zgromadzenia beneficjentów. Jednocześnie, statut wówczas nie powinien przewidywać ograniczeń decyzyjności zarządu, w którym zasiada fundator. Kierowanie fundacją leży zatem w rękach zarządu, uosobianego przez fundatora, nieskrępowanego przez inne organy. Zgromadzenie beneficjentów ma w takiej sytuacji tylko ustawowe uprawnienia a rada nadzorcza nie jest powoływana (chyba że wymaga tego ustawa, tj. gdy liczba beneficjentów przekracza dwadzieścia pięć). Rozwiązanie ma ten walor, że fundator zachowuje kontrolę nad mieniem wniesionym do fundacji.
Z drugiej strony, fundator może postanowić, iż woli odsunąć się w cień i pozostawić stery fundacji rodzinnej w rękach zaufanych osób np. członków rodziny lub profesjonalistów. W takiej sytuacji fundator może ograniczyć swoją rolę do bycia beneficjentem fundacji rodzinnej. Kierowanie fundacją pozostanie poza nim. Rozwiązanie ma ten walor, że fundator może odejść na nieformalną emeryturę, korzystać ze świadczeń przyznanych sobie od fundacji rodzinnej z jednoczesną możliwością obserwowania, w jaki sposób wybrane przez niego osoby zaufania kierują fundacją rodzinną i zarządzają zgromadzonym przez nią mieniem.
Istnieje oczywiście także szereg możliwości pośrednich. Fundator może np. mieć prawo do powoływania i odwoływania zarządu, bez zamiaru powoływania siebie, może powołać siebie do zarządu złożonego z kilku osób, może formalnie pozostawać poza zarządem, ale zastrzec obowiązek uzyskania swojej zgody na dokonanie określonych czynności, może także pozostać podmiotem doradczym albo powołać siebie do rady nadzorczej nadzorującej zarząd w zakresie przestrzegania praw i postanowień statutu.
Co warto zaznaczyć, niezależnie od zakresu uprawnień przyznanych fundatorowi, nie musi on ich wykonywać samodzielnie. Fundator może wyznaczyć osobę, której powierzy ich wykonywanie. Taka osoba będzie działać w imieniu fundatora.
Ze szczególną sytuacją mamy do czynienia, gdy fundacja rodzinna jest zakładana przez więcej niż jednego fundatora. Wówczas fundatorzy mogą w statucie postanowić, że będą wykonywać swoje prawa i obowiązki samodzielnie lub np. dwuosobowo. Jeśli nie uregulują tej kwestii w statucie, domyślnie będą musieli działać wspólnie. Odnośnie do zakresu ich praw i obowiązków, aktualne pozostają rozwiązania opisane powyżej. Oczywiście taka wspólna fundacja może zostać założona tylko we wspólnym akcie założycielskim, nie ma możliwości utworzenia jej w testamencie.
A kim są i co mogą beneficjenci fundacji rodzinnej?
Beneficjentami fundacji rodzinnej są osoby wybrane przez fundatora. Status beneficjenta może otrzymać każda osoba fizyczna oraz organizacja pozarządowa prowadząca działalność pożytku publicznego. Status ten oznacza swoisty przywilej. Fundator ma pełną dowolność w zakresie tego, komu go przyzna, w szczególności nie ma wymogu, by beneficjentem był członek rodziny fundatora. Zasadę tę można także odwrócić – nie ma obowiązku, by beneficjentem mianować wszystkich członków najbliższej rodziny fundatora. Fundator nie musi nawet imiennie wskazywać beneficjentów, może to uczynić rodzajowo np. „dzieci fundatora”.
Uprzywilejowany charakter statusu beneficjenta wynika z szeregu uprawnień, które się z nim wiążą. Wystarczy powiedzieć, że fundacja rodzinna powstaje i funkcjonuje przede wszystkim dla (!) beneficjentów. Widać to już po ustawowym celu utworzenia fundacji rodzinnej, którym ma być gromadzenie mienia, zarządzanie mieniem w interesie beneficjentów oraz spełnianie świadczeń na ich rzecz.
Podstawowym przywilejem beneficjentów jest zatem otrzymywanie świadczeń od fundacji rodzinnej. Świadczenia te mogą być bardzo różnego rodzaju, zarówno o charakterze pieniężnym, jak i niepieniężnym. Tytułem przykładu można podać prawo do otrzymywania od fundacji środków na pokrycie kosztów utrzymania, kształcenia lub leczenia, prawo do nieodpłatnego korzystania z nieruchomości fundacji, prawo do określonego udziału w zysku pochodzącym z mienia wniesionego do fundacji, a w przypadku beneficjenta będącego organizacją pozarządową prowadzącą działalność pożytku publicznego, prawo do otrzymywania od fundacji wsparcia w tej działalności. Świadczenie może także zostać przyznane pod określonym warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu, np. pod warunkiem uzyskania wyższego wykształcenia lub po ukończeniu 21. roku życia.
Świadczenia mogą być przyznawane indywidualnie, nie ma obowiązku równego traktowania beneficjentów. Zakres przysługujących świadczeń może ulegać zmianom w trakcie trwania fundacji, przy czym w zakresie, w jakim zakres świadczeń wynika bezpośrednio ze statutu, zmiana jest możliwa, jeśli statut dopuszcza zmiany statutu w tym przedmiocie. Statut może np. upoważniać fundatora do dokonywania wszelkich zmian zakresu świadczeń przysługujących beneficjentom w każdym czasie bez podawania powodu.
Kolejno, beneficjent może zostać uprawniony do uczestnictwa w zgromadzeniu beneficjentów. Statut wymaga, by uprawnienie to zostało nadane co najmniej jednemu beneficjentowi. Niezależnie od tego, beneficjent może kierować do organów fundacji uwagi, opinie oraz zalecenia, jak również ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności fundacji rodzinnej, w tym prawo żądania wglądu do dokumentów fundacji rodzinnej oraz przedstawienia wyjaśnień przez zarząd.
Odnośnie do obowiązków beneficjenta, jest on zobowiązany zwrócić otrzymane świadczenie, jeśli zostało spełnione wbrew przepisom prawa lub postanowieniom statutu. Ponadto, chociaż ustawa nie nakłada na beneficjenta takiego obowiązku, to wskazane jest, by statut zobowiązywał beneficjentów fundacji rodzinnej do dochowywania należytej staranności, postępowania w sposób lojalny wobec fundacji i przejawiania dobrej wiary przy realizowaniu swoich uprawnień.
Status przysługujący beneficjentowi jest niezbywalny. To oznacza, że beneficjent nie ma możliwości przekazania przysługującego mu ogółu praw i obowiązków innemu podmiotowi, niezależnie od tego, czy miałoby to nastąpić odpłatnie czy nieodpłatnie. Może jednak przelać na czyjąś rzecz wierzytelność przysługującą mu od fundacji rodzinnej tj. roszczenie o spełnienie na jego rzecz konkretnego świadczenia, które zostało już mu przyznane przez fundację a jeszcze nie zostało wypłacone. Innymi słowy, nikt nie może w sposób generalny wstąpić w miejsce beneficjenta z jego inicjatywy, możliwe jest jednak (odpłatne i nieodpłatne) nabycie od beneficjenta prawa do konkretnego świadczenia przyznanego mu przez fundację.
Nie można jednak utrzymywać u danej osoby statusu beneficjenta wbrew jej woli. Statut musi umożliwiać beneficjentom zrzeczenie się przysługujących im uprawnień. Takie zrzeczenie może przybrać formę zarówno odpłatną, jak i nieodpłatną. Ustawa z kolei rozstrzyga, iż każdorazowo konieczne jest dochowanie formy pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym.
Ponadto, krąg beneficjentów może ulegać zmianom w trakcie trwania fundacji, o ile statut przewiduje zmiany statutu w tym zakresie. Statut może np. upoważniać fundatora do dokonywania wszelkich zmian kręgu beneficjentów w każdym czasie bez podawania powodu. W ten sposób fundator może reagować na poczynania beneficjentów i pozbawić wszelkich świadczeń beneficjenta, który np. dopuszcza się rażącej niegospodarności lub nie wypełnia obowiązków rodzinnych. Status beneficjenta nie jest zatem zwykle przyznawany raz na zawsze.
Na tle powyższego widzimy, że tak naprawdę nie sposób jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, jakie uprawnienia w fundacji rodzinnej ma fundator a jakie beneficjenci. Ustawodawca zapewnia bowiem bardzo dużą swobodę w kształtowaniu praw i obowiązków podmiotów tworzących fundacje rodzinne i w praktyce, to dopiero treść statutu – ustalana przez fundatora – decyduje o pozycji poszczególnych osób w fundacji rodzinnej. Regulację tę nazywamy ładem rodzinnym (analogicznie do ładu korporacyjnego w spółkach kapitałowych). Rolą fundatora jest takie ukształtowanie ładu rodzinnego, aby harmonijne współżycie rodziny z biznesem pozwalało na jego dalszy, niezachwiany rozwój w kolejnych pokoleniach. Staranność w tym aspekcie jest tym istotniejsza, że firmy rodzinne odgrywają znaczącą rolę na świecie, stanowiąc w wielu krajach nie tylko podstawę gospodarczą, ale przede wszystkim sektor przyczyniający się do sukcesu gospodarczego danego kraju.